piątek, 10 lipca 2015

Rozdział 40


Następnego dnia

Oczami Emily


Obudziłam się przez płacz Toma. Wstałam nakarmiła go i położyłam go dalej spać. Wzięłam prysznic, umalowałam się i uczesałam. Wyjęłam z walizki ciuchy i ubrałam się w



Zeszłam na dół do kuchni i zaczęłam robić śniadanie


Gdy już nakładałam na talerze do kuchni weszła Dan a za nią wlókł się zaspany Liam. Usiedli przy stole i zaczęli jeść. Po chwili przyszedł Niall, podszedł do mnie i pocałował mnie w usta. Usiadł obok Liama, postawiłam talerz z jedzeniem przed nim, na co się uśmiechnął szeroko do mnie. Wzięłam swój talerz i usiadłam obok ukochanego.
-Wy też słyszeliście ich w nocy?- zapytał Li ziewając. Niall się zaśmiał czym wywołał u nas śmiech.
- Tak.- odpowiedziałam.
- Czy tylko ja mam wrażenie że to Louis jest zawsze na dole?- zapytał gdy nagle do kuchni weszli chłopcy w samych bokserkach. Wzięli talerze i usiedli do stoły. Zaczęli jeść naleśniki, gdy nagle Liam zapytał.- Czy to prawda że Lou jest na dole gdy się pieprzycie?- zapytał, Louis zakrztusił się, Hazz poklepał go po plecach z ogromnym rumieńcem na policzkach a my zachichotaliśmy. 
- Możecie nie rozmawiać o naszych sprawach seksualnych?- zapytał Harry.
- Możemy tylko nie chcemy, bo bardzo nas to interesuje.- powiedział Li, z uśmieszkiem na ustach.
- To porozmawiajmy o zabezpieczeniach, bo jak widać wy dwaj nie wiecie co to jest.- powiedział sarkastycznie Louis z wrednym uśmieszkiem. Chłopaki zrobili obrażone miny, przez co ja i Dan się zaśmiałyśmy.
- Każdemu się zdarzy zapomnieć.- powiedział naburmuszony Niall.
- Niall rozumiem że ty możesz zapomnieć bo jesteś nowy w tych sprawach, ale Liam.- powiedział Harry. Niall się wściekł.
- Nie jestem nowy, tylko ja nie sypiam z każdym tak jak ty Harry.- powiedział wstając od stoły i poszedł na górę. Spojrzeliśmy wkurzeni na Harrego.
- Co ja zrobiłem?- zadał głupie pytanie.

- A ja myślisz? Obraziłeś jego męską dumę.- powiedziałem wstając od stoły.- Następnym razem pomyśl zanim coś powiesz.- dodałam i poszłam do górę. Otworzyłam drzwi od pokoju gościnnego, gdzie śpimy. Niall siedział na łóżku z dziećmi i się z nimi bawił. Podeszłam do niego i przytuliłam się do boku. Objął mnie ramieniem i pocałował w usta.
- Ja uważam że jesteś świetny w łóżku.- powiedziałam szczerze, przez co się do mnie uśmiechnął.
- Dziękuję skarbie.- powiedział, a ja wtuliłam się w niego mocniej.
~~~~
No i mamy już 40 rozdział.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz